Pijana przyjechała autem w ważnej sprawie do sądu. Jechała chodnikiem, parkowała na trawniku

i

Autor: Google Street View, pixabay

Wydarzenia

Pijana przyjechała autem w ważnej sprawie do sądu. Jechała chodnikiem, parkowała na trawniku

2024-09-04 15:40

Blisko dwa promile alkoholu w organizmie miała 60-letnia kierująca toyotą, która przyjechała dostarczyć dokumenty do sądu w Pabianicach koło Łodzi. Wcześniej jechała chodnikiem i zaparkowała na trawniku. Szczegóły poniżej.

O nieodpowiedzialnym zachowaniu 60-latki poinformowała podkom. Agnieszka Jachimek z pabianickiej policji. Przekazała, że we wtorek ok. godz. 12.45 policjanci odebrali zgłoszenie, że do sądu przyjechała nietrzeźwa kobieta.

Zatrzymali ją pracownicy ochrony, którzy zauważyli, że prowadzona przez nią toyota jechała po chodniku i zaparkowała na trawniku.

Przeprowadzone przez policjantów badanie alkomatem wykazało w organizmie 60-latki niemal 2 promile alkoholu.

- Kobieta tłumaczyła policjantom, że przyjechała do sądu, by dostarczyć dokumenty. Niebawem za swoje zachowanie odpowie przed wymiarem sprawiedliwości – dodała podkom. Jachimek.

Kobieta straciła już prawo jazdy, a jej auto trafiło na policyjny parking. Za jazdę na podwójnym gazie grozi jej do trzech lat więzienia. Musi też liczyć się z wysoką karą finansową wynoszącą od 5 do 60 tys. zł i z zakazem prowadzenia pojazdów od 3 do nawet 15 lat.

Świętokrzyskie. Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego w Targach Kielce