Każdej osobie, która bezpłatnie oddała krew oraz została zarejestrowana w Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przysługuje zwolnienie od pracy w dniu, w którym oddaje krew oraz w dniu następnym. Przepisy zostały zmienione w czasie pandemii koronawirusa. Wcześniej dawcom krwi przysługiwał jedynie jeden dzień wolny. Po zniesieniu stanu zagrożenia epidemiologicznego ilość dni wolnych nie została jednak zmniejszona.
Te osoby mogą mieć 52 dni dodatkowego urlopu
To oznacza, ze dawcy krwi mogą liczyć na kilkadziesiąt dni wolnych od pracy w roku. Jak podaje Narodowe Centrum Krwi, krew pełna może być pobierana nie częściej niż 6 razy w roku od mężczyzn i nie częściej niż 4 razy w roku od kobiet. Przerwa pomiędzy kolejnymi donacjami nie może być krótsza niż 8 tygodni. Z kolei osocze od jednego dawcy można pobierać co dwa tygodnie, czyli 26 razy w ciągu roku. Podobnie jest z pobieraniem płytek krwi. Trombaferezę wykonuje się nie częściej niż co 2 tygodnie.
Jak łatwo policzyć, dawcy osocza oraz płytek krwi mogą liczyć nawet na 52 dodatkowe dni wolne od pracy każdego roku, za które należy się pełne wynagrodzenie.
W Polsce brakuje pracowników. Te zawody są obecnie na wagę złota
